Jednym z zasobów cyfrowych, który w ostatnich latach robi furorę, są treści e-learningowe. Krajowe i międzynarodowe firmy, duże i małe, są w stanie zapewnić pracownikom wysoce angażujące narzędzia do nauki i rozwoju, aby zwiększyć skuteczność szkolenia pracowników. Przewiduje się, że globalny przemysł e-learningowy osiągnie 275,10 miliardów dolarów do 2022 roku, rosnąc w tempie 7,5% CAGR.
Międzynarodowe korporacje chętnie wykorzystują narzędzia e-learningowe wśród swoich globalnych pracowników, standaryzując szkolenia i uzyskując większą wartość z posiadanych zasobów. Jednak aby to osiągnąć, treści e-learningowe muszą być przetłumaczone dla każdego rynku docelowego, a żeby były naprawdę skuteczne, muszą być zlokalizowane, a nie ujednolicone.
Lokalizacja idzie o krok dalej niż tłumaczenie. Zamiast tylko tłumaczyć zasoby e-learningowe, analizuje całą treść e-learningową i dostosowuje wszystkie elementy (tam, gdzie jest to konieczne) do odbiorców docelowych. Oprócz treści słownych i tekstowych, lokalizacja obejmuje również projekt dokumentu, formatowanie i kolorystykę, a także analizę semantyki i aspektów kulturowych, aby upewnić się, że przetłumaczone treści są odpowiednie i właściwe.
Co się stanie, jeśli nie zastosujesz lokalizacji dla treści e-learningowych?
Treści e-learningowe, aby były skuteczne, muszą angażować pracowników. Treści, które do nich nie przemawiają i nie zatrzymują ich uwagi, są nieefektywne. W wielu przypadkach rodzaj treści e-learningowych wykorzystywanych w firmie będzie różnił się w zależności od działu czy szczebla zarządzania. Dzieje się tak dlatego, że to, co angażuje jedną grupę ludzi, niekoniecznie musi angażować wszystkich.
Więcej na temat tworzenia angażujących treści e-learningowych przeczytasz na moim blogu - Klucz do sukcesu materiałów e-learningowych? Zaangażowanie
To samo odnosi się do międzynarodowych pracowników. Choć źródłowy materiał szkoleniowy mógł zostać opracowany na przykład dla zespołu sprzedaży, nie każdy jego aspekt da się skutecznie przełożyć na różne rynki. Oto prosty przykład. Film e-learningowy dotyczący sprzedaży pokazuje, że zespół sprzedaży jest nagradzany za osiągnięcie celu butelką fizz. W Wielkiej Brytanii nawet większość przedstawicieli handlowych stroniących od alkoholu rozumie ten gest i docenia przesłanie filmu.
Jednak Twój zespół sprzedaży w Katarze - kraju, w którym alkohol jest zabroniony - nie doceniłby tego sentymentu i prawdopodobnie poczułby się przez to wyobcowany. W najlepszym przypadku katarski zespół sprzedaży może nie wziąć udziału w ćwiczeniu e-learningowym, w najgorszym zaś może poczuć się urażony, zlekceważony i niedoceniony przez firmę.
Jak prawidłowo przeprowadzić lokalizację
Ważne jest, aby zrozumieć, które elementy treści e-learningowych są skuteczne na różnych rynkach, a które nie. Jeśli posiadasz treści e-learningowe stworzone na rynek brytyjski, zalecamy, aby ocenić je przy udziale recenzentów z danego rynku w celu uzyskania ich wstępnych opinii. Koledzy z zagranicznego rynku mogą to zrobić za Ciebie, identyfikując wszelkie aspekty treści, które są kulturowo nieistotne lub niewłaściwe.
Jak w przypadku każdego projektu tłumaczeniowego, jest to również okazja do omówienia terminologii, stylu i tonu głosu. Stworzenie wytycznych dotyczących marki/tłumaczenia oraz glosariusza terminologii sprawi, że przetłumaczone treści będą bardziej spójne i dokładne.
Tworząc nowe treści e-learningowe, które docelowo będą tłumaczone i lokalizowane na różne rynki, można zrobić kilka prostych rzeczy, które ułatwią proces lokalizacji:
Pozostaw miejsce na rozszerzenie tekstu - Tekst może rozszerzyć się o 20-30% po przetłumaczeniu na inne języki, więc upewnij się, że na stronach, w tabelach i w polach tekstowych jest wystarczająco dużo miejsca, aby to się stało.
Unikaj osadz onego tekstu - obraz lub grafika z osadzonym tekstem stwarza wiele problemów. Tekst może wymagać przetłumaczenia i/lub obraz może wymagać lokalizacji dla danego rynku. Zamiast tego używaj warstw w grafice, aby poszczególne elementy mogły być lokalizowane i tłumaczone w razie potrzeby.
Weź poduwagę wrażliwość kulturową - planowanie z wyprzedzeniem i unikanie wrażliwych kulturowo elementów w źródłowych treściach e-learningowych pozwoli zaoszczędzić czas i pieniądze w późniejszym czasie. Na przykład, w niektórych krajach pewne kolory mogą być problematyczne - czerwony w Korei jest uważany za pechowy - więc unikaj ich, jeśli to możliwe.
Umiędzynarodowieniedat i numerów telefonów - możesz zaoszczędzić czas poprzez umiędzynarodowienie dat i numerów telefonów od samego początku, aby nie trzeba było ich później lokalizować. Podaj daty - 26 kwietnia 2018 r. - i użyj międzynarodowego numeru telefonu z numerem kierunkowym kraju - +44 (0) 1926 335 681.
Może być kuszące, aby spróbować stworzyć zawartość e-learningową, która jest "zglobalizowana" od samego początku. Unikając jakichkolwiek elementów kulturowych lub specyficznych dla danej lokalizacji, nie będziesz musiał szukać alternatywnych rozwiązań, gdy treść zostanie przetłumaczona. Jednak moim zdaniem takie podejście nie jest efektywne, ponieważ Twoja główna kopia traci zdolność do prawdziwego zaangażowania pracowników na każdym rynku (w tym w Wielkiej Brytanii).
Zamiast tego należy dążyć do tworzenia treści, które zawierają odniesienia kulturowe, jeśli jest to właściwe i jeśli dzięki nim treści są bardziej angażujące i istotne dla pracowników. Elementy te powinny być jednak traktowane w taki sposób, aby łatwo było je zastąpić alternatywną wersją dla każdego rynku.
Aby uzyskać więcej wsparcia przy projektach tłumaczenia i lokalizacji e-learningu, warto pobrać nasz przewodnik, który zawiera wiele porad, jak sprawić, by treści e-learningowe angażowały międzynarodowych pracowników.